Mag vs. Smok
: niedziela 28 maja 2017, 22:34
Hejka!
W niektórych moich dzisiejszych postach nadmieniłem, że zrobiłem test gry. Trochę pooszukiwałem, żeby przyspieszyć proces, ale do rzeczy:
Zacznę od ludzi, bo łatwiej opisać.
Maksymalny limit ludności (dla najwyższego poziomu technologicznego zamku i rozbudowanych murów - nie wiem, czy ma znaczenie) to 1200 +/- 100. Nie mam pewności, bo nie był to główny cel gry.
Przy takiej ilości chłopów można spokojnie nałożyć na nich podatki rzędu 2-3%, w zależności od ich humorów, a nie będą się buntować. Daje to zarobek rzędu 100-110 złota na turę. Niewiele więcej daje podatek 4%, więc chyba warto .
Co do magów i smoków
Tutaj sprawa jest dość "drażliwa". Porównywałem "równe siły" 10 magów z 10 smokami. Albo całkowicie niewyszkoleni, całkowicie wyszkoleni. Ale na równym poziomie. Także walka w towarzystwie murów była sprawdzona, ale nie jakoś dokładnie.
Każda walka mogła się skończyć na dwa różne sposoby, w zależności od przyjętej strategii oraz popełnionych błędów (missclick).
Wnioski przyszły same:
dalsze porównanie jednostek
W tym miejscu warto nadmienić, że obydwie jednostki mają swoje atuty i wady. Wadą smoków jest o 4 punkty ruchu mniej, co w przypadku pełnej konfrontacji (10 vs 10) jest znaczące (mag może przejść o 1 kratkę więcej). Ale smoki latają - można nimi zrobić wiele krzywdy, bez myślenia o krzakach, kamieniach i innych przeszkodach.
Podstawowy atak smoka to ogień. Jednak gdy się walczy z magami, warto też korzystać z ugryzienia. Mag natomiast swoją laską nie zdąży zadać zbyt wielu obrażeń, jeśli smok go już trochę pogryzł . Za to nietknięty mag wybije półżywe smoki nawet laską. Tutaj 40 punktów ataku to znaczący benefit.
Wadą maga jest jego chodzenie: jest to spore ograniczenie. Bez sieci dróg, łatwo go dogonić smokiem i wybić (las jest przyjacielem smoków). Smoki dużo szybciej poruszają się po mapie.
Wniosek ogólny:
Mag - doskonały do obrony w ostatnim stadium gry
Smok - doskonały do ataku w ostatnim stadium gry
Niestety ograniczenia map nie pozwalają na dobre rozwiązanie problemu: jakie jednostki produkować?. Sam osobiście preferuję smoki (błyskawiczny atak, nie da się dobrze przygotować obrony, jeśli już nie jest przygotowana). Ale co kto woli .
W niektórych moich dzisiejszych postach nadmieniłem, że zrobiłem test gry. Trochę pooszukiwałem, żeby przyspieszyć proces, ale do rzeczy:
- Mapa: Naomia
- Gracze: czerwony i zielony
- Cele gry:
- Skonfrontować Maga i Smoka
- Sprawdzić limity ludności
- Sprawdzić optymalne ustawienie podatków
Zacznę od ludzi, bo łatwiej opisać.
Maksymalny limit ludności (dla najwyższego poziomu technologicznego zamku i rozbudowanych murów - nie wiem, czy ma znaczenie) to 1200 +/- 100. Nie mam pewności, bo nie był to główny cel gry.
Przy takiej ilości chłopów można spokojnie nałożyć na nich podatki rzędu 2-3%, w zależności od ich humorów, a nie będą się buntować. Daje to zarobek rzędu 100-110 złota na turę. Niewiele więcej daje podatek 4%, więc chyba warto .
Co do magów i smoków
Tutaj sprawa jest dość "drażliwa". Porównywałem "równe siły" 10 magów z 10 smokami. Albo całkowicie niewyszkoleni, całkowicie wyszkoleni. Ale na równym poziomie. Także walka w towarzystwie murów była sprawdzona, ale nie jakoś dokładnie.
Każda walka mogła się skończyć na dwa różne sposoby, w zależności od przyjętej strategii oraz popełnionych błędów (missclick).
Wnioski przyszły same:
- Mag na podstawowym poziomie jest zdecydowanie słabszy od smoka na podstawowym poziomie
- Mag na najwyższym poziomie jest nieco silniejszy od smoka na najwyższym poziomie
- Wygrana (na najwyższym poziomie) zależy od tego, kto pierwszy uderzy (nie rozpocznie walkę, ale kto pierwszy dokona pierwszego ataku!). W moich testach zawsze przegrywał ten, który pierwszy uderzył. Wynikało to z tego, że pierwsze uderzenie nie może być pełne.
- Wygrana magów na najwyższym poziomie była rzędu 40%, wygrana smoków: 10-20%
- Wygrana magów na najniższym poziomie była rzędu 10-20%, wygrana smoków: 60%
- Obwarowania zamku nie stanowią dla obydwu jednostek problemu. Modyfikuje jedynie możliwość walki wręcz, która rzadko jest wykorzystywana przez obydwie strony
dalsze porównanie jednostek
W tym miejscu warto nadmienić, że obydwie jednostki mają swoje atuty i wady. Wadą smoków jest o 4 punkty ruchu mniej, co w przypadku pełnej konfrontacji (10 vs 10) jest znaczące (mag może przejść o 1 kratkę więcej). Ale smoki latają - można nimi zrobić wiele krzywdy, bez myślenia o krzakach, kamieniach i innych przeszkodach.
Podstawowy atak smoka to ogień. Jednak gdy się walczy z magami, warto też korzystać z ugryzienia. Mag natomiast swoją laską nie zdąży zadać zbyt wielu obrażeń, jeśli smok go już trochę pogryzł . Za to nietknięty mag wybije półżywe smoki nawet laską. Tutaj 40 punktów ataku to znaczący benefit.
Wadą maga jest jego chodzenie: jest to spore ograniczenie. Bez sieci dróg, łatwo go dogonić smokiem i wybić (las jest przyjacielem smoków). Smoki dużo szybciej poruszają się po mapie.
Wniosek ogólny:
Mag - doskonały do obrony w ostatnim stadium gry
Smok - doskonały do ataku w ostatnim stadium gry
Niestety ograniczenia map nie pozwalają na dobre rozwiązanie problemu: jakie jednostki produkować?. Sam osobiście preferuję smoki (błyskawiczny atak, nie da się dobrze przygotować obrony, jeśli już nie jest przygotowana). Ale co kto woli .